Cena wymiany sprzęgła dwumasowego

Sprzęgła z kołem dwumasowym stosowane są dziś już niemal we wszystkich produkowanych pojazdach. Wcześniej opanowały one głównie sektor aut z silnikami wysokoprężnymi, ale dziś równie trudno znaleźć samochód z jednostką benzynową, który nie posiada zastosowanego przedmiotowego rozwiązania. Niestety, w przypadku sprzęgieł dwumasowych rzadko powodem jego wymiany jest zużycie się samej tarczy, co byłoby zupełnie naturalne w procesie eksploatacji auta. O wiele częściej pada samo koło dwumasowe, narażając właściciela na niemały wydatek.

Działanie sprzęgła dwumasowego

Przeniesienie napędu od zawsze wymagało pewnego rodzaju tłumienia drgań skrętnych. Inaczej delikatne szarpnięcia silnika w czasie pracy odczuwalne byłyby jako kołysanie całym samochodem, a to nie ma wiele wspólnego z komfortem jazdy. W tradycyjnym sprzęgle, czyli jednomasowym, jedynym tłumikiem drgań były sprężyny zamontowane w tarczy. Dziś jednak producenci chcą dać nam jeszcze większy komfort, montując w naszych autach bardziej rozbudowany układ tłumienia, czyli tytułowe sprzęgło dwumasowe. Cena takiego sprzęgła jest jednak wielokrotnie wyższa niż tradycyjnego zestawu, a dzieje się to głównie poprzez koszt dwumasowego koła zamachowego, które jest sprawcą całego zamieszania.

Wymiana lub regeneracja

Gdy zaczynamy słyszeć niepokojące dźwięki spod maski, auto zaczyna szarpać, a mechanicy nieubłaganie wskazują na kończący się żywot „dwumasu”, to niestety trzeba przygotować się na spory wydatek. Koszt samego koła dwumasowego, będącego sercem całego sprzęgła, może wynieść od 1500zł do nawet 2000zł. Jest to dość astronomiczna suma, biorąc pod uwagę że dawniej za cały komplet elementów do wymiany sprzęgła płaciło się w okolicach tysiąca złotych. A do tego dochodzi jeszcze nowa tarcza, docisk, łożysko oporowe z wysprzęglikiem, oraz robocizna. Zamknięcie się całości prac w 3000zł do 4000zł wcale nie jest niczym zaskakującym. Na szczęście możliwa jest regeneracja sprzęgła dwumasowego, cena takiej operacji jest nieporównywalnie niższa niż kupno nowego koła i wynosi zwykle między 600zł a 700zł. Na zregenerowany „dwumas” zwykle dostajemy roczną, bądź nawet dwuletnią gwarancję, więc możemy spać spokojnie. Niestety, koszty reszty zestawu sprzęgła oraz robocizny również trzeba wliczyć w całość.

Wydłużenie żywotności „dwumasy”

Nie jest tajemnicą, że pewne złe nawyki w jeździe mogą znacznie przyspieszyć degenerację koła dwumasowego, a konkretnie zawartych w nim silnych sprężyn. Przede wszystkim jest to szeroko rozumiana „ekojazda”, czyli zmiana biegów przy niskich obrotach i podłączone z głębokim wciskaniem pedału przyspieszenia. Cierpi wtedy nie tylko sprzęgło, ale również silnik. My jednak nie czujemy tego, ponieważ tłumienie drgań zapewnia sprzęgło dwumasowe. Cena za taką jazdę jest jednak bardzo duża, jak można zauważyć powyżej. Również zbyt szaleńcze tempo, żyłowanie silnika do maksymalnych obrotów, to dla sprzęgła konkretny wycisk. Dobrych wiadomości nie ma też dla kierowców, którzy dużo jeżdżą po mieście. Częste zatrzymywanie i ruszanie, a także gaszenie i odpalanie silnika, nie służy trwałości tego typu układu.

Jak widać ze sprzęgłem dwumasowym trzeba bardzo uważać, ponieważ ceny jego wymiany są bardzo duże. Uratować może nas regeneracja z gwarancją roczną lub dwuletnią, najlepiej bez limitu kilometrów. Jednak sam koszt związany z rozebraniem samochodu, wymontowaniem starego sprzęgła i montażem nowego bądź zregenerowanego, to niemałe pieniądze. Najlepiej więc stosujmy się do powyższych rad i nie obciążajmy zbytnio naszej „dwumasy”.